Pyszne ziemniaczane kuleczki mogą być dodatkiem do mięs, ale również idealnie sprawdzą się jako samodzielne danie. Podane z ketchupem, sosem czosnkowym lub innym lubianym przez Was sosem będą smakować wybornie. Dzieci na pewno je polubią i nawet największe niejadki będą się nimi zajadały. Można dodać do nich również ugotowane mięsko z piersi z kurczaka, marchewkę, kukurydzę, groszek - co tylko chcemy! :) Możemy stworzyć swoją własną wersję, która stanie się tą ulubioną i najsmaczniejszą :)
Składniki na około 40 sztuk.
Kuleczki:
- pół kg ugotowanych ziemniaków
(ja miałam ugotowane je dzień wcześniej),
- pół cebuli
(nie lubię cebuli, więc jej nie dałam),
- 70 g startego twardego żółtego sera
(np. Edamski z Biedronki),
- 1 jajko,
- 30 g mąki ziemniaczanej.
- 65 g mąki pszennej,
- 1 łyżka masła
(roztopionego),
- przyprawy do smaku: sól, pieprz, zioła prowansalskie.
Dodatkowo:
- 2 jajka,
- 1 szklanka bułki tartej.
* Dla ułatwienia dodaję Wam zdjęcie sera Edamskiego z Biedronki :)
Wykonanie:
1. Jeśli dodawać będziecie cebulę, to należy drobno ją pokroić i podsmażyć na patelni.
2. Ziemniaki porządnie ubijamy lub przepuszczamy je przez praskę do ziemniaków.
3. Dodajemy do nich starty ser, jajko, obydwie mąki oraz przyprawy.
4. Zagniatamy ciasto - jeśli jest zbyt lepkie, to dodajemy do niego trochę mąki pszennej.
5. Schładzamy masę w lodówce przez około godzinę - tak aby zgęstniała.
6. Ze schłodzonej masy formujemy w dłoniach kuleczki (polecam robić do w rękawiczkach, ułatwia to ich formowanie) - ich rozmiar zależy od Was.
5. Każdą kuleczkę zamaczamy w roztrzepanym jajku, a następnie obtaczamy ją w bułce tartej.
6. Kuleczki smażymy we frytkownicy, na głębokim tłuszczu lub patelni, aż będą rumiane.
7. Podajemy je na ciepło :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz