Składniki na około 20 sztuk małych bułeczek.
Ciasto:
- 500 gram mąki pszennej,
- 25 gram świeżych drożdży,
- 1 jajko,
- 1 szklanka letniej wody,
- 2-3 łyżki oleju,
- 1 łyżeczka soli,
- 1 łyżeczka cukru.
Nadzienie:
- około 15 średnich pieczarek,
- 3-4 plastry żółtego sera,
- 1-2 łyżki natki pietruszki (opcjonalnie).
Ponadto:
- roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek.
Wykonanie:
W letniej wodzie rozpuszczamy drożdże z cukrem. Mąkę wsypujemy do miski. Dodajemy sól, jajko oraz wodę z drożdżami. Na koniec wlewamy olej i zagniatamy ciasto.
Powinno być gładkie i jednolite.
Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 40-60 minut).
W między czasie gdy ciasto rośnie przygotowujemy sobie farsz. Pieczarki myjemy i kroimy w drobną kosteczkę. Wrzucamy na rozgrzane masełko, doprawiamy solą oraz bazylią i smażymy do momentu aż ładnie się nam zeszklą i będą miękkie.
Gdy farsz przestygnie dodajemy do niego pokrojony w małe plasterki żółty ser oraz pietruszkę.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na oprószoną mąką stolnicę. Rozwałkowujemy ciasto na grubość około 1 cm. Szklanką wykrawamy krążki. Na każdym z nich układamy sporą ilość farszu. Brzegi krążków unosimy do góry i dokładnie sklejamy. Tak przygotowane bułeczki układamy do góry nogami tak aby sklejenie znajdowało się pod spodem.
Bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Papier lekko posmarować olejem. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na 20 minut do napuszenia. Po tym czasie smarujemy je roztrzepanym jajkiem.
Bułeczki wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 150 stopni z włączoną funkcją termoobiegu na około 40 minut. Do momentu ładnego zarumienienia.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz